Menu Zamknij

Pomoc Betlejem!

W uroczystość Objawienia Pańskiego młodzież należąca do KSM naszej parafii podejmuje akcję S.O.S. dla Ziemi Świętej. Poniżej filmik i fragment wywiadu z Ronym Tabashem, jednym z chrześcijan mieszkających w Betlejem. Jest on zdecydowanie niezwykłym człowiekiem, którego miałem szansę poznać osobiście. Zachęcam do obejrzenia poniższego filmu, który przybliża jego działalność. 

 

Niestety obecnie drastycznie spadła liczba zagranicznych gości w Betlejem. Zwykle jest to około 2 milionów osób rocznie. Jesteśmy prawie skończeni – 80% Betlejem jest uzależnione od turystyki. Już dziewięć miesięcy jesteśmy bez pracy. Potrzebujemy pielgrzymów i turystów, bo nie mamy nic innegoMamy prawie 100 przypadków koronawirusa każdego dnia. Nie widać nikogo, kto wchodziłby do Bazyliki Narodzenia, a zazwyczaj codziennie jest to od 6 tys. do 12 tys. osób – stwierdza Rony.

Według burmistrza Betlejem Vera Baboun, w 1950 r. ludność Betlejem i okolicznych wsi była w 86% chrześcijańska. W 2016 r. wyznawców Chrystusa było już tylko 12%. Media podają, że aż 90% pracowników branży turystycznej w Betlejem to chrześcijanie.

Ten problem dotyka całą ludność Betlejem i Ziemi Świętej. Chrześcijanie są mniejszością i widać wyraźnie, jak bardzo są obciążeni. Mieliśmy wiele problemów politycznych, ale mówimy, że nigdy nie tracimy nadziei” – ocenia Rony Tabash. Powiedzcie pielgrzymom, że czekamy na ich powrót. Kościół to my wszyscy. Jesteśmy jednością. Duch pielgrzymów tworzy tutejszy Kościół – bez nich czegoś brakuje w Ziemi Świętej.

 

W ramach pomocy, będziemy mogli nabyć ozdoby choinkowe, czy małe szopki wykonane z drewna oliwnego i pochodzące z Ziemi Świętej. Jest to niezwykła pamiątka, którą można ofiarować także jako oryginalny prezent! Będzie je można nabyć po zakończonych mszach świętych przy wyjściu z kościoła.

Zachęcamy do włączenia się w tą szlachetną akcję!